Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Po deszczach - nad Thursee

Niedziela, 22 maja 2022 | dodano: 22.05.2022Kategoria koło domu, Meklemburgia-Pomorze, Niemcy, trekking, Zachodniopomorskie
Padało, grzmiało i wiało w weekend - aż do niedzielnego popołudnia. Czasu na rowerowe eskapady nie zostało zbyt wiele, dlatego wybraliśmy się z Darkiem na wycieczkę po bliskich okolicach. Częściowo drogami terenowymi, które - jak mieliśmy nadzieję - po deszczach nieco się utwardziły. Niestety przejazd piaszczystymi duktami przez las, przez pierwsze kilometry był bardzo uciążliwy. Z ulgą wyjechaliśmy na patatajkę do Węgornika, jeszcze porządnie mokrą po opadach. Na skraju drogi kwitną już dzikie konwalie:



Skrajem rezerwatu Świdwie zmierzamy w stronę Stolca. Wokół rozległe łąki i rosochate wierzby przy polnej drodze:



Rzut oka przez płot w stronę pałacu w Stolcu:

Dalej, tuż za granicą, blisko 1 km starego uciążliwego bruku do Pampow. Szkoda, że nie wykonano łącznika między przygraniczną ścieżką rowerową a asfaltem na skraju Pampow.

W Pampow ostry zakręt w drogę z płyt w kierunku Thursee. Już wkrótce zanurzamy się w głęboką zieleń liściastego lasu. Jezioro chyba jest prywatne - jak informują tabliczki, ale wydaje się, że jest tolerowany przejazd, czy przejście ścieżką wokół.



Lubię tu przyjeżdżać w październiku, gdy las jest różnokolorowy, ale i w maju jest tu bardzo ładnie. Podobnie jak na drodze w kierunku Glashütte, która prowadzi najpierw po prostu przez pola i wzgórza, a potem nasypem dawnej kolei:

O kolejowej przeszłości świadczy również zachowany budynek stacyjny w Glashütte:

Tutaj nawierzchnia zmienia się na asfalt. DDR-ka zaraz za Glashütte:



Kilka km przed Tanowem uciekamy w szutrówkę z głównej szosy z Dobieszczyna - denerwuje mnie duża ilość aut:

Wycieczka może niezbyt długa, ale w sam raz na późne popołudnie. 
Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 47.32 km (20.00 km teren), czas: 03:18 h, avg:14.34 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

K o m e n t a r z e
Mimo że miejscowość Stolec ma piękny pałac, to raczej nie chciałbym mieszkać w miejscowości o takiej nazwie. Super wycieczka i sympatyczne kadry z trasy..
Marecki
- 18:36 poniedziałek, 23 maja 2022 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ulice
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]