Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2022

Dystans całkowity:361.42 km (w terenie 46.00 km; 12.73%)
Czas w ruchu:21:37
Średnia prędkość:16.72 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:36.14 km i 2h 09m
Więcej statystyk

Witaj, jesienna zgnilizno

Poniedziałek, 31 października 2022 | dodano: 31.10.2022Kategoria fitness, koło domu, Zachodniopomorskie
Trochę późno wybrałam się dziś na rower, bo dopiero krótko przed piętnastą. Początkowo myślałam, aby objechać małą pętlę dobieszczyńską, ale osiadająca mgła i niepełne oświetlenie roweru skłoniły mnie do rewizji planów i skończyło się na 30 km kawałek za przejście w Dobieszczynie i z powrotem, żeby wrócić po widoku. Co chwilę na nos spadały mi krople wilgoci z kasku, a zamiast wczorajszych pięknych kolorów jesieni - zrobiło się szaro-buro. Tylko jedna fotka i mapka.
   Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 30.61 km (0.00 km teren), czas: 01:26 h, avg:21.36 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Nad Bagna Anklamskie

Niedziela, 30 października 2022 | dodano: 31.10.2022Kategoria Meklemburgia-Pomorze, trekking
Pomysłodawcą dzisiejszej wycieczki był Darek, który zaproponował, abyśmy pojechali trasą nad Zalewem do rezerwatu Anklamer Stadtbruch. Nie byliśmy tam w tym roku, a bardzo lubimy to miejsce, a że pogoda wciąż sprzyja rowerzyst(k)om, więc dzisiaj podjechaliśmy autem do Ueckermünde, a dalej już na rowerach.
Osiem kilometrów na zachód od Ueckermünde leży urokliwa wioska letniskowa Mönkebude. W marinie już prawie nie ma jachtów i mało kto spaceruje po miejscowości, ale na plaży kilka osób relaksowało się w wiklinowych koszach, a trochę ludzi siedziało w ogródku przy restauracji:
Ogólnie jednak dość pustawo, choć ciepła i bezwietrzna pogoda byłaby idealna na spacer. Można się poczuć jak na wakacjach.

I my usiedliśmy na chwilę na ławce w promieniach słońca, ale nie na długo. Kolejny odcinek wiódł ładną ścieżką przez las mieszany, w stronę Leopoldshagen. Suche liście szeleszczą pod kołami, a my delektujemy się barwami jesieni w październikowym światłocieniu.

Dojeżdżamy do Bugewitz drogą obok pola ... kwitnącego rzepaku. To chyba jednak niedobrze, że rzepak kwitnie w październiku, a nie w maju.  W głębi pola zbierają się stada żurawi, jest ich naprawdę sporo. Zbierają się do odlotu, czy zostają? A obok drogi kolejna anomalia - kwitną mlecze.



Za Bugewitz zaczyna się obszar rezerwatu. Jedziemy najpierw asfaltową DDR-ką do wieży widokowej.



 

Niestety jest bardzo niski stan wody - odsłoniły się połacie mułu, a czaple stoją w wodzie, na dnie.

Niemcy wyremontowali trasę do Anklam - stare, krzywe płyty zastąpiono szuterkiem.





Koło mostu skręciliśmy w prawo, w ścieżkę, która normalnie prowadziła ... do wody, ale teraz była cała odsłonięta i można nią było dojechać do Kamp. Raczej nie była to ścieżka rowerowa, raczej jakieś wertepy dla ornitologów, momentami w dwumetrowym trzcinowisku, ale w sumie dało się powoli przejechać.







W Kamp nad wodą zrobiliśmy sobie piknik z widokiem na pozostałości mostu kolejowego:

Z powrotem postanowiliśmy pojechać dawną trasą kolejową - droga jest prosta jak drut, ale niebywale kamienista i wybolista. Za to jakie widoki!

Kormorany;







Żurawie jednak zdecydowały się odlecieć i na przedwieczornym niebie formują klucze w wyrafinowanych kształtach:

Czas płynie nieubłaganie - dochodzi szesnasta, a do samochodu daleko. Wracamy więc szosą, bo szybciej. Wieczorne klimaty w Grambin, na moście nad Zarow:

 Do Ueckermünde docieramy o zmierzchu. Namawiam jeszcze Darka na rundkę po Altstadt, gdzie sporo ludzi jeszcze siedzi w knajpkach na zewnątrz, po porcie i na promenadę nad Zalewem:





O zmroku podnoszą się z pól mgły. Zjawiskowo wygląda stado krów, pasące się obok DDR-ki do plaży:



Zmrok zapada zdecydowanie zbyt szybko - nie lubię czasu zimowego.

Drogę powrotną autem pokonujemy w zupełnych ciemnościach. W domu jesteśmy około osiemnastej.

Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 58.75 km (20.00 km teren), czas: 04:31 h, avg:13.01 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Do pracy i z pracy

Piątek, 28 października 2022 | dodano: 28.10.2022Kategoria do pracy / z pracy, koło domu, trekking, Zachodniopomorskie
Ścignęły mnie dzisiaj panie z pracy o pilny podpis na dokumentach, więc rada nie rada ruszyłam się z hołmofisu do Szczecina. Rowerkiem (starym), a co - przynajmniej przyjemne z pożytecznym.
Taką miałam dzisiaj drogę do roboty i z powrotem:







Jak dojeżdżałam, to spadło na mnie parę kropli niezapowiedzianego deszczu, a rowerek trochę zmókł pod pracą. A drugi opad przelotny złapał mnie nad Głębokim. Pojechałam sobie drugą stroną przez las i czerwonym szlakiem terenowo, przez Owczary i Bartoszewo.







I tak stuknęło 5.000 km w 2022 roku.
 
Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 30.67 km (0.00 km teren), czas: 02:13 h, avg:13.84 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Dobieszczyn solo

Środa, 26 października 2022 | dodano: 27.10.2022Kategoria fitness, koło domu, Zachodniopomorskie
Trzydziestka w środowe popołudnie, żeby się przewietrzyć. Pogoda wciąż sprzyja, ale dzień coraz krótszy. Fotki z granicy w Dobieszczynie i z Tanowa. 








Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 30.13 km (0.00 km teren), czas: 01:22 h, avg:22.05 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Nad Thursee z ekipą

Niedziela, 23 października 2022 | dodano: 27.10.2022Kategoria koło domu, Meklemburgia-Pomorze, trekking, Zachodniopomorskie
Trzeci rok z rzędu, więc to już tradycja, że pod koniec października odwiedzam rowerowo śródleśne jeziorko Thursee, niedaleko Pampow. Tym razem wybrałam się w ubiegłą niedzielę w miłym towarzystwie sąsiadów i moich domowych facetów.
Fotka z granicy w Blankensee:

Przez Pampow i leśną drogę dojeżdżamy nad jezioro. Przepięknie tu o tej porze roku:





Jest jesień - są grzyby. Te jadalne i te mniej. Dorodną kozią brodę tylko uwieczniamy fotograficznie, bo nie mamy jak zabrać.



Relaksik:

Objeżdżamy jezioro dookoła i kierujemy się gruntową drogą w stronę Glashütte:



Ktoś chyba kupił dawną stację kolejową w Glashütte - niestety zamalował tabliczkę z nazwą miejscowości i złowrogo spoglądał z okna na naszą grupkę, która na chwilkę zatrzymała się przy budynku.

DDR-ka do Hintersee również efektownie się prezentuje w barwach jesieni:



Ruch na szosie z Dobieszczyna całkiem spory, więc skręcamy do Zalesia, żeby dotrzeć do domu leśnymi duktami:




Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 50.35 km (15.00 km teren), czas: 03:19 h, avg:15.18 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Hintersee

Czwartek, 20 października 2022 | dodano: 20.10.2022Kategoria fitness, koło domu, Meklemburgia-Pomorze, Zachodniopomorskie
Już zdecydowanie chłodniej i wietrzniej, niż w ostatnich dniach, ale jeszcze wciąż słonecznie. Przynajmniej dzisiaj, bo jutro ma padać. Po południu zrobiłam solo rundkę szosową do Hintersee i z powrotem. Temperatura chyba odstraszyła cyklistów, bo bardzo mało osób na rowerach spotkałam. Tempo rekreacyjne, na podziwianie jesiennych widoków.



Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 37.78 km (0.00 km teren), czas: 01:43 h, avg:22.01 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

Zalesie po lesie

Środa, 19 października 2022 | dodano: 19.10.2022Kategoria koło domu, trekking, Zachodniopomorskie
Dzisiaj home office - praca z domu od rana i szkolenie o 17.00, więc postanowiłam zrobić sobie przerwę około piętnastej na krótką przejażdżkę po okolicy. Tym razem nie po szosie, a raczej po bocznych i gruntowych drogach Puszczy Wkrzańskiej.



W Węgorniku spotkałam szczęśliwe krowy, spacerujące sobie po łąkach i drodze, gdzie chcą - bez żadnych elektrycznych pastuchów. Trochę były ciekawskie, a trochę jednak płochliwe, bo uciekły przy próbie zbliżenia się na mniejszą odległość.

W Zalesiu byłam w godzinach pracy nadleśnictwa - mogłam więc wjechać sobie za bramę i na teren ośrodka edukacyjnego:



Wracając do domu skręciłam w szutrową drogę i leśny dukt nad jezioro Ogólne.




Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 22.10 km (11.00 km teren), czas: 01:30 h, avg:14.73 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Do pracy

Czwartek, 13 października 2022 | dodano: 13.10.2022Kategoria do pracy / z pracy, koło domu, trekking, Zachodniopomorskie
Korzystając z okazji, że dzisiaj miałam na późniejszą godzinę, to pojechałam rowerem. Tym starym - Giantem. Po drodze jeszcze jakieś sprawy do załatwienia i zakupy. Ładna jesień w Lesie Arkońskim i Parku Kasprowicza, pomimo braku słońca.
Nad Syrenimi Stawami:



I kotek ze sklepu w Pilchowie:


Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 34.82 km (0.00 km teren), czas: 02:33 h, avg:13.65 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Do granicy

Środa, 12 października 2022 | dodano: 12.10.2022Kategoria fitness, koło domu
Przed zmierzchem udało się wygospodarować godzinkę na rundkę do przejścia granicznego w Dobieszczynie i z powrotem. Ponownie w pojedynkę, bo Darek postanowił dzisiaj pobiegać. Chyba ludziom znudziło się jeździć na grzyby, ponieważ pomimo ładnej pogody nie ma aut na leśnych parkingach, a i ruch samochodowy na drodze wyraźnie mniejszy. Nie robiłam zdjęć, więc dzisiaj tylko mapka, a zdjęcie z weekendu w Sudetach i wędrowania po Rudawach Janowickich.


Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 28.80 km (0.00 km teren), czas: 01:15 h, avg:23.04 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

Hintersee

Wtorek, 4 października 2022 | dodano: 04.10.2022Kategoria fitness, koło domu, Zachodniopomorskie
No to doczekaliśmy się złotej jesieni - choć dzisiaj jeszcze w chłodniejszym, październikowym wydaniu. Moja praca też już wraca w ramy nieco bardziej normalne, dające przestrzeń na czas wolny i rower. Darek od paru dni przeziębiony, więc przejechałam się po południu solo - do Hintersee i z powrotem.
Fotki z Hintersee:








Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 37.41 km (0.00 km teren), czas: 01:45 h, avg:21.38 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)