Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2024

Dystans całkowity:102.77 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:06:49
Średnia prędkość:15.08 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:51.39 km i 3h 24m
Więcej statystyk

Do Rieth i Altwarp

Niedziela, 7 kwietnia 2024 | dodano: 07.04.2024Kategoria koło domu, Meklemburgia-Pomorze, Niemcy, trekking
Niedzielna wycieczka w duecie z moją drugą połówką - jednym z naszych "klasyków", czyli trasą do Rieth i Altwarp. Aby uniknąć jazdy rowerem po niemiłosiernie zatłoczonej w ciepły i słoneczny dzień szosie do granicy, podjechaliśmy autem do Dobieszczyna i tam zostawiliśmy samochód. Stamtąd już rowerami przez Hintersee i szlakiem dawnej kolejki wąskotorowej dojechaliśmy do Rieth.
Krótki postój na przystani w Rieth:

Z Rieth zaczyna się najładniejszy fragment trasy - koroną wału powodziowego nad jeziorem Nowowarpnieńskim:



Przy wieży widokowej przybyła nowa wiata i schron dla rowerzystów - pewnie od biedy dałoby się tam nawet zanocować na dziko, a na pewno schować przed deszczem. Dzisiaj jednak deszcz nam nie groził, a pogoda była wręcz letnia.

Dalej trasa prowadziła przez las do miejscowości Warsin:



W Altwarp zatrzymujemy się w knajpce portowej na "bakfisza", czyli bułkę z rybą na ciepło - bardzo lubimy ten regionalny, niemiecki specjał. A do tego browarek na spółkę ;-)

W Altwarp z widokiem na wodę i na Nowe Warpno:

A to już fotka wydm śródlądowych:

Wracamy przez Dolinę Jałowcową, starą pocztową drogą:

W Rieth wybieramy kierunek na mostek graniczny i dalej - polską DDR-ką do szosy z Nowego Warpna do Dobieszczyna, którą wracamy do auta.


Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 62.21 km (0.00 km teren), czas: 04:10 h, avg:14.93 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

W poniedziałek wielkanocny

Poniedziałek, 1 kwietnia 2024 | dodano: 07.04.2024Kategoria koło domu, trekking, Zachodniopomorskie
Po dłuższej przerwie wsiadłam w poniedziałek ponownie na rower i to w rodzinnym towarzystwie. Namówiliśmy z Darkiem na wspólną przejażdżkę nawet nasze dzieci, które odwiedziły nas na święta. Wybraliśmy się na małą pętlę dobieszczyńską, czyli trasę przez Dobieszczyn, Stolec - gdzie zrobiliśmy sobie odpoczynek nad jeziorem - i dalej DDR-ką do Buku, Dobrej i przez Bartoszewo wróciliśmy do domu. Lekko pokropiło nas po drodze, jak to przy lanym poniedziałku.
Nad jeziorem Stolsko w Stolcu:



Na granicy w Blankensee
Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 40.56 km (0.00 km teren), czas: 02:39 h, avg:15.31 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)