Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Jesiennie nad Drawą

Sobota, 9 października 2021 | dodano: 09.10.2021Kategoria koło Dominikowa, trekking, Zachodniopomorskie
Dni stają się coraz krótsze, a poranki i wieczory coraz zimniejsze - ewidentnie zbliża się koniec sezonu. To już ostatni mój i Darka wyjazd w tym roku na działkę i ostatnia wycieczka rowerowa nad Drawę. Trasa: Barnimie - Zatom - Moczele - Sitnica - Bogdanka - Dominikowo. Od Barnimia do mostu w Moczelach jazda czerwonym szlakiem pieszym - bardzo malowniczą ścieżką przez las. Potem powrót asfaltem lepszej lub gorszej jakości. Nasza trasa w dużej mierze pokrywała się z przebiegiem niebieskiej i czerwonej pętli rowerowej ("Barnimie" "Zatom"), wytyczonej przez park narodowy. Pogoda dopisała - słonecznie, choć już nie tak ciepło - a na szlaku pusto. Mieliśmy więc dzisiaj te piękne krajobrazy prawie na wyłączność.
Na moście nad Drawą w Barnimiu


Skręcamy w las:





Przed biwakiem Barnimie zaczyna się najpiękniejszy fragment trasy, prowadzący ścieżką na górze skarpy nad wąwozem rzeki:









Dojeżdżamy do Zatomia:



Odcinek za Zatomiem również jest bardzo urokliwy:



Robimy sobie przerwę na bindudze (polana w lesie, dawniej wykorzystywana przy spławianiu drewna) Święta Hala:

Wydrzy Głaz w korycie Drawy:

Na moście w Moczelach:



Nieopodal jest stary, ewangelicki cmentarzyk - pozostałość po nieistniejącej dzisiaj osadzie Dąbrowa (Springe). Teren cmentarza jest uporządkowany, zachowało się też kilka ciekawych nagrobków:





Asfalt do granicy województwa lubuskiego jest całkiem dobry. Gdy za Sitnicą wjeżdżamy w Zachodniopomorskie, czeka nas telepanie się 4 km drogą w bardzo złym stanie technicznym:

Na Bogdance, w miejscu gdzie Korytnica uchodzi do Drawy:



I jeszcze mapka wycieczki:
Rower:rower działkowy Dane wycieczki: 40.35 km (20.00 km teren), czas: 03:00 h, avg:13.45 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)

K o m e n t a r z e
I to się nazywa Złota Polska Jesień, Pięknie :)
Marecki
- 18:29 poniedziałek, 11 października 2021 | linkuj
Pięknie.
jotka
- 16:54 poniedziałek, 11 października 2021 | linkuj
Te bajeczne kolory to chyba jednak jedyny urok jesieni i smutno się robi, że szybko zapadający zmrok tak bardzo ogranicza długość wycieczek na rowerze. Zbytnio nie mogę narzekać na jesień, bo właśnie wtedy się urodziłem. Twoje zdjęcia są nie tylko urocze ale też zawierają sporo interesujących wiadomości.
jotwu
- 16:11 poniedziałek, 11 października 2021 | linkuj
Pięknie tereny.
dornfeld
- 09:33 poniedziałek, 11 października 2021 | linkuj
Tak - aż żal było wyjeżdżać.
tanova
- 08:53 poniedziałek, 11 października 2021 | linkuj
po prostu CUDNIE !!!
tunislawa
- 19:07 niedziela, 10 października 2021 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rzedm
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]