Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Powtórka z Wielkiej Soboty

Piątek, 9 kwietnia 2021 | dodano: 09.04.2021Kategoria fitness, koło domu, Zachodniopomorskie
Kolejna szybka rundka szosą do Dobieszczyna w towarzystwie Darka. Dzisiaj nieco cieplej niż w ciągu tygodnia i wiatr tak nie dokuczał. Zastanawiam się, czy faktycznie za kilka tygodni będzie można przekraczać tę granicę z "zielonym paszportem"?

Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 30.00 km (0.00 km teren), czas: 01:15 h, avg:24.00 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(8)

K o m e n t a r z e
Winne fali bankructw hoteli i innych branż jest państwo, które - inaczej niż w krajach bogatszego Zachodu - nie zapewniło tym ludziom godziwej rekompensaty za poniesione straty. Dlatego teraz tyle osób się buntuje i lockdown jest niespecjalnie przestrzegany. Mnie osobiście otwieranie się "na dziko" różnych firm i usług jednak trochę niepokoi, bo nikt nad tym nie panuje. Na pewno nie rządzący - i oni o tym wiedzą. Dlatego, jak sądzę, jest takie parcie do szybkich i możliwie masowych szczepień, w przeciwnym razie sytuacja epidemiczna wymknie się spod kontroli, bo ludzie po prostu zignorują kolejne fale i obostrzenia.
Tym niemniej dokucza mi zamknięcie granic i zanim ta pandemia nie wygaśnie, to jednak byłabym skłonna pewne mobilności dla zaszczepionych zaakceptować. Choć pewnie nie jest to do końca sprawiedliwe, bo niektórzy nie z własnej woli muszą dłużej poczekać albo nie mogą się szczepić. Ale alternatywą jest taki stan jak teraz, że praktycznie prawie nikt nie może pojechać.
tanova
- 12:29 wtorek, 13 kwietnia 2021 | linkuj
Żeby być dobrze zrozumianym nie mam nic przeciwko masowym szczepieniom, ani nie neguję sytuacji w szpitalach, mam też normalne obawy przed wirusem także w kontekście osób bliskich. Czym innym jest jednak sczepienie rozumiane jako środek do walki z wirusem, a czym innym branie całego społeczeństwa jako zakładnika i wprost grożenie, że jeżeli jakieś procent się nie zaszczepi, to będziemy mieli lockdown, który także zabija, nawet gdyby wirus stał się niegroźny, jak było ze wszystkimi innymi epidemiami, każda się kiedyś kończyła. Chcę podjąć swoją decyzję o szczepieniu w oparciu o mój stan zdrowia, ryzyko zachorowania oraz osób z którymi się stykam itd, bez oskarżeń, że zabijam swoją "babcię", która także może się zaszczepić, ani, że będę winny, bankructwa hotelu na drugim końcu Polski, jeżeli podejmę złą decyzję, który zresztą jest zamknięty niezgodnie z Konstytucją. Jeżeli pisałem o buncie, to nie jako zwolennik anarchii, ale poszanowania prawa, które jest łamane, co stwierdzają masowo sądy. Pozdrawiam
dornfeld
- 12:06 wtorek, 13 kwietnia 2021 | linkuj
Widząc jak ciężko chorują na Covid moi znajomi, osobiście nie uważam masowych szczepień za zamordyzm, tylko za najlepsze wyjście z sytuacji w obecnych okolicznościach, pomijając oczywiście indywidualne przypadki przeciwwskazań. A że po świętach zakażenia spadają, a nie rosną - to tylko można odetchnąć z ulgą. Ja osobiście życzyłabym sobie - zamiast buntu społecznego i anarchii - możliwie sprawnego i logicznego zarządzania kryzysowego ze strony rządu, bez mieszania w to polityki. Tylko tyle i aż tyle.
tanova
- 10:25 wtorek, 13 kwietnia 2021 | linkuj
Dla mnie to też element segregacji ludzi, a konkretnie cel jest jeden zmuszenie jak największej ludzi do zaszczepienia i posłuszeństwa. I nie wypowiadam się tu w sprawie szczepionek pod kątem medycznym, bo to decyzja osobista każdego z nas oraz lekarzy. Każdy n nas jest w innej sytuacji, i każda decyzja może kosztować życie i zdrowie, dlatego nawet nie wypowiadam się czy ja się zaszczepię, bo ta decyzja u mnie słuszna u drugiego może okazać się błędna. A o tym ze szczepienie jest celem samym w sobie, przekonał dziś minister Dworczyk, który rano ogłosił, że mamy drastyczny wzrost zakażeń, w porównaniu do zeszłego tygodnia, tylko zapomniał powiedzieć, że w zeszły wtorek były wyniki ze świąt. Drastyczny wzrost wg. ministra, co podchwyciły i inne media to 13 tys zakażeń, podczas gdy 2 tygodnie temu, we wtorek było ponad 20 tys. Dodatkowo drastycznie spadła procent wyników pozytywnych. Wzrost zakażeń w święta we wyszedł, to teraz będzie czekanie na majówkę. Minister ogłosił też nowy czynnik do luzowania obostrzeń, procent wyszczepionych powyżej 60 lat. Czyli nawet jak wirus zmutuje i stanie się niegroźny, mamy się dalej szczepić, a jak już się zaszczepią wszyscy zawsze znajdzie się nowe kryterium. Od początku nie negowałem epidemii, ale to co się dzieję, przeraża, mam nadzieję, że ludzie zaczną się w końcu buntować, nie przeciw temu, że epidemia jest, tylko zamordyzmowi.
dornfeld
- 10:04 wtorek, 13 kwietnia 2021 | linkuj
Szybki duet :) a ja dziś wjątkowo solo :)
jotka
- 19:51 sobota, 10 kwietnia 2021 | linkuj
Faktycznie jeździsz bardzo szybko. Wydaje mi się, że ludzie po szczepieniach powinni mieć prawo do przekraczania granicy. Dla mnie to wcale by nie była segregacja ludzi jak to ocenia MM.
jotwu
- 16:42 sobota, 10 kwietnia 2021 | linkuj
Szybko jeżdzisz Magdo. Zielony paszport, a dla nnie to zwykła segregacja ludzi.
Marecki
- 18:35 piątek, 9 kwietnia 2021 | linkuj
Ja też tęsknię za wycieczkami do Niemiec.
jotka
- 18:13 piątek, 9 kwietnia 2021 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa escia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]