Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Między deszczem a zmierzchem

Niedziela, 3 listopada 2019 | dodano: 03.11.2019Kategoria koło domu
Prognozy na dzisiaj były dość zróżnicowane - od końca deszczu i przejaśnień już po godzinie 9.00 do przejaśnień po godzinie 12.00. Jednak lało do popołudnia i dopiero około piętnastej można było pomyśleć o wyjściu z domu. Z zaplanowanej dłuższej wycieczki zrobił się więc tylko krótki rozjazd na półtorej godzinki, bo czasu do zmroku nie zostało zbyt wiele.
Pojechaliśmy z Darkiem do Jasienicy naszą stałą trasą - najpierw szutrówką odbijającą od szosy na Dobieszczyn, a potem asfaltówką koło leśniczówki Turznica. Na szutrówce:

Chyba brzydka pogoda i wyjazdy na Wszystkich Świętych sprawiły, że po drodze nie spotkaliśmy żadnych grzybiarzy, jedynie trochę spacerowiczów. Ruch samochodowy też był zdecydowanie mniejszy.
W Jasienicy zajrzeliśmy nad wodę, ale nie dało się pojechać daleko gruntową drogą wzdłuż Gunicy, bo były wielkie kałuże i błoto. Pstryknęliśmy więc tylko fotki i trzeba było wracać, bo wkrótce miał zapaść zmierzch:
Darek nad Gunicą ...

i barki w polickim porcie:

A w Wieńkowie nawet na chwilkę pokazało się słońce - tak na do widzenia, choć bardzo symbolicznie:

Wracaliśmy przez Tatynię i Witorzę przy szarówce i tylnich lampkach, bo moje przednie światło padło w trakcie. Niestety lampka nie ma sygnalizacji stanu naładowania, a nie chciało się nam zabierać powerbanka na krótką wycieczkę. No to zdążyliśmy jeszcze po widoku, ale tak w czas.
Mapka:

Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 25.35 km (0.00 km teren), czas: 01:29 h, avg:17.09 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)

K o m e n t a r z e
@grigor86 - motorówka przepłynęła
tanova
- 21:15 poniedziałek, 4 listopada 2019 | linkuj
A co to za fala na rzece?
grigor86
- 19:59 poniedziałek, 4 listopada 2019 | linkuj
Fajne to zdjęcie na szutrówce :)
anka88
- 13:00 poniedziałek, 4 listopada 2019 | linkuj
Miło ogląda się zdjęcia z Waszej wycieczki siedząc wygodnie przed monitorem gdy za oknem i dziś (poniedziałek) siąpi obrzydliwy deszcz.
jotwu
- 07:45 poniedziałek, 4 listopada 2019 | linkuj
Grzybki ... jeszcze w Tanowie są, ale chyba się kończą. Zbieramy raczej na spacerach z psem niż na wycieczkach rowerowych.
tanova
- 21:32 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj
fajnie że pojechaliście ...tak ciepło sie zrobiło ....ciekawe czy grzybki gdzies spotkali,scie ?
tunislawa
- 21:26 niedziela, 3 listopada 2019 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]