Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

do pracy / z pracy

Dystans całkowity:2573.48 km (w terenie 79.00 km; 3.07%)
Czas w ruchu:162:30
Średnia prędkość:14.55 km/h
Maksymalna prędkość:35.70 km/h
Liczba aktywności:74
Średnio na aktywność:34.78 km i 2h 21m
Więcej statystyk

Do pracy i krokusowe ostatki

Wtorek, 10 kwietnia 2018 | dodano: 10.04.2018Kategoria koło domu, do pracy / z pracy
Dzisiejsze służbowe sprawy miałam w takich godzinach, że mogłam wykorzystać piękny dzień i dojechać do pracy rowerem. Trochę pokrzyżował mi trasę remont skrzyżowania Arkońskiej i Wojska Polskiego - nie wiedziałam, że ścieżka dla rowerów jest również zamknięta przy Arkonce, a facet, którego spytałam o drogę, pokierował mnie w stronę Wojska Polskiego. Z braku innej możliwości przemaszerowałam z rowerem przez plac budowy. Dopiero w powrotnej drodze znalazłam objazd przez ul. Spacerową i koło dawnego lodowiska. Wracając z pracy pozwoliłam sobie również małą przyjemność - pyszne lody od Marczaka na ul. Rayskiego. Odcinek do Tanowa trochę uciążliwy, bo pod wiatr. Endomondo dzisiaj coś szwankowało, więc mam dwie niepełne mapki
Deptak Bogusława wczesnym popołudniem:

Śpieszmy się oglądać krokusy, tak szybko przekwitają ...


Forsycje przed Pomnikiem Czynu Polaków

Remont ul. Arkońskiej

Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 37.80 km (0.00 km teren), czas: 02:30 h, avg:15.12 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)

Carpe diem

Piątek, 17 listopada 2017 | dodano: 17.11.2017Kategoria do pracy / z pracy, koło domu
Dzień był tak słoneczny, że aż żal byłoby nie wykorzystać takiej pogody w plenerze. A że wczoraj nie zdążyłam pozałatwiać wszystkich pracowych spraw w Szczecinie, to poumawiałam się dzisiaj i połączyłam przyjemne (rower) z pożytecznym (spotkania służbowe). Zauważyłam, że dzisiaj po drodze było w Lasku Arkońskim nieco mniej błotniście niż wczoraj, więc nawet udało mi się dotrzeć do Szczecina z w miarę czystymi i suchymi nogawkami ;-). Wróciłam sobie do domu przez las, Żółtew i Bartoszewo.

Ostatnie chwile pomnika wdzięczności dla Armii Czerwonej - zaczynają się prace rozbiórkowe. Ciekawe, co znajdzie się na jego miejscu?

Kaczki nad jeziorem Goplana:

Listopadowy las:

I - niestety - wielki wyrąb między Bartoszewem, a Tanowem :-((

mapka wycieczki Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 31.80 km (7.00 km teren), czas: 02:34 h, avg:12.39 km/h, prędkość maks: 27.90 km/h
Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)

dom - praca - dom

Czwartek, 16 listopada 2017 | dodano: 16.11.2017Kategoria do pracy / z pracy, koło domu
Poranek trochę mglisty, ale w miarę ciepło, bez wiatru i bez deszczu. Trasa Tanowo - Szczecin - Tanowo. Zamierzałam wrócić przez las, ale w pracy się przedłużyło i wyjechałam krótko przed 15.00. Również dzisiaj jechałam rowerem córki, bo nie miałam czasu na wymianę dętki w swoim, a że nie ma oświetlenia, to postanowiłam jednak wrócić najszybszą drogą (ścieżką rowerową), żeby dojechać po widoku.

W Alei Jana Pawła II:
Jasne Błonia:

i popołudniowy korek przed Głębokim od strony Pilchowa:

mapka wycieczki Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 33.35 km (0.00 km teren), czas: 02:15 h, avg:14.82 km/h, prędkość maks: 26.70 km/h
Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

do pracy

Czwartek, 9 listopada 2017 | dodano: 09.11.2017Kategoria do pracy / z pracy, koło domu
Dzisiaj miałam zajęcia w pracy w godzinach umożliwiających dojazd rowerem. Droga "tam" - nic nowego, trasa jak zwykle. Z powrotem natomiast urozmaiciłam sobie mijając jezioro Goplana od lewej strony, a potem - zamiast jechać z Głębokiego do Tanowa ścieżką rowerową wzdłuż szosy, to pojechałam ul. Jaworową do końca i przez dalej las. Chciałam wyjechać koło leśniczówki Owczary, ale wyszło jakoś inaczej i na szlak czerwony zjechałam już za leśniczówką. Niestety mapa endomondo drogi powrotnej urywa się gdzieś koło placu Zgody. Zauważyłam, że mimo całkiem znośnej pogody, zarówno w Parku Kasprowicza, Lesie Arkońskim jak i na podmiejskich ścieżkach w Puszczy Wkrzańskiej zrobiło się już zdecydowanie bardziej pusto. Mało osób na rowerach, mało też biegaczy - zostali ci najbardziej wytrwali.
Na leśnej drodze między Bartoszewem a Tanowem duży wyrąb i ciężki sprzęt. Kurczę, znów nam ubędzie lasu ...
Deptak Bogusława wczesnym popołudniem:

Plac Zamenhofa w nowej odsłonie, już prawie gotowy:

A w lesie wciąż pięknie i kolorowo:

Mapka "tam"
kawałek mapki "z powrotem". Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 33.10 km (10.00 km teren), czas: 02:34 h, avg:12.90 km/h, prędkość maks: 24.40 km/h
Temperatura:6.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(7)

całkiem fajny dzień na rower

Czwartek, 26 października 2017 | dodano: 26.10.2017Kategoria do pracy / z pracy, koło domu
Pogodny poranek zachęcił mnie do wyboru dwukołowego środka transportu do pracy. Zauważyłam postępy w remoncie ulic od soboty - kończy się przebudowa Placu Zamenhofa, przejezdne jest też już skrzyżowanie Krzywoustego i Bogusława X. Niestety sama Bogusława X od Placu Zgody do Małkowskiego rozgrzebana i nie zanosi się na szybki koniec prac. Powrót inną trasą - przez Bramę Portową, Wyzwolenia i bibliotekę przy ul. Barnima. Trochę już miałam dość miasta i ruchu samochodowego więc zamiast ścieżką rowerową od Głębokiego wróciłam drugą stroną jeziora i przez Bartoszewo. Na końcu Głębokiego jeszcze błotniście, ale da się przejechać.
mapka wycieczki
Już bezlistne drzewa na 3 Maja:

Nad jeziorem Głębokim:


Pomnikowe dęby "Mama" i "Tata" między leśniczówką Owczary a osadą Żółtew;

Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 36.90 km (9.00 km teren), czas: 03:00 h, avg:12.30 km/h, prędkość maks: 26.80 km/h
Temperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

do pracy w sobotę

Sobota, 21 października 2017 | dodano: 21.10.2017Kategoria koło domu, do pracy / z pracy
Co może osłodzić konieczność pójścia do pracy w słoneczną sobotę? Ano możliwość pojechania do pracy rowerkiem. Wprawdzie nie jest już tak ciepło jak w tygodniu, ale wciąż przyjemna aura zachęca do wycieczek.
Jesienne Jasne Błonia a Urząd Miejski wciąż zielony:

Łąka za Różanką:

Jesień nad stawem przy leśniczówce Białej:

Endomondo zapisało mi dzisiaj dwa oddzielne treningi, ale w sumie wracałam w większości podobną trasą. Połowiczna mapka wycieczki Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 34.90 km (0.00 km teren), czas: 02:30 h, avg:13.96 km/h, prędkość maks: 26.60 km/h
Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

dom-praca-dom

Wtorek, 17 października 2017 | dodano: 17.10.2017Kategoria koło domu, do pracy / z pracy
mapka wycieczki
Korzystając z ładnej pogody i z tego, że w pracy miałam być trochę później, wybrałam się rowerem. A że pracuję teraz w nowym miejscu, to wypróbowałam nową trasę przez centrum - z placu Grunwaldzkiego przez ul. Rayskiego i Bogusława, a potem Głowackiego. Bardzo dobra alternatywa dla zatłoczonej ul. Piastów.
Na zdjęciach jesień nad stawem przy pętli Głębokie, remont placu Zamenhofa i polana Sportowa.



Cały dzień było dziś takie złociste, ciepłe światło, a teraz słońce przybrało niespotykaną ciemnopomarańczową barwę. Niestety nie wychodzi to na zdjęciach. Chyba mamy dziś jakąś anomalię pogodową.
Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 32.70 km (0.00 km teren), czas: 02:27 h, avg:13.35 km/h, prędkość maks: 27.60 km/h
Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

po Szczecinie

Poniedziałek, 11 września 2017 | dodano: 11.09.2017Kategoria do pracy / z pracy, koło domu
mapa wycieczki
Poniedziałek zapowiadał się słoneczny, więc dzisiejsze sprawy służbowe i prywatne postanowiłam pozałatwiać rowerkiem. Rano zaskoczył mnie zimny i porywisty wiatr - dobrze, że wzięłam bluzę. Miałam też w planach zakup długich spodni na rower, które wypatrzyłam sobie na wyprzedaży w Cetusie, więc dzisiejszy chłód przyspieszył decyzję.
Postanowiłam również rozeznać trochę dojazd rowerowy w okolice ul. Piastów, gdzie pewnie będę pracować w najbliższym czasie.
Dojazd przez Niepodległości, Potulicką i Głowackiego jest w miarę, choć nie jest to najkrótsza droga. Trasa przez bike-pas na Piastów do Placu Sprzymierzonych - fatalna, za duży ruch.
Wróciłam przez Jasne Błonia i Las Arkoński.
Fontanny za Urzędem Miejskim, zdjęcie robione pompką do roweru:

Rower: Dane wycieczki: 40.30 km (0.00 km teren), czas: 03:29 h, avg:11.57 km/h, prędkość maks: 29.60 km/h
Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)

do Polic i do pracy

Czwartek, 6 lipca 2017 | dodano: 06.07.2017Kategoria koło domu, do pracy / z pracy
Dzisiejsza jazda o nietypowej dla mnie porze, bo przed południem. Późniejszym rankiem wyruszyłam do Polic pozałatwiać sprawy - zakupy w Jysku, krawcowa i optyk. Wymyśliłam sobie, że do Szczecina tym razem pojadę przez Siedlice i Leśno Górne i skrótem przez las. Nie za bardzo miałam w pamięci, że to taki długi podjazd, więc trochę sobie dałam do pieca przy tej okazji.
W Leśnie Górnym odbiłam szlakiem do Dębu Bogusława X - błoto, kałuże i wykroty. Nawet nie było na kogo ponarzekać - sama sobie wybrałam taką drogę. A dąb - jakby na przekór - suchy jak wiór.

Brukiem i szosą wdrapałam się chyba na najwyższy punkt na końcu Warszewa, za to stamtąd pięęękny zjazd - zatrzymałam się na Krasińskiego. Po drodze zgubiłam niestety ulubioną turkusową bluzę - musiała gdzieś wypaść z koszyka na wybojach albo w czasie zjazdu, no trudno ... Powrót z pracy, po południu, trasą przez Jasne Błonia i Głębokie. Na pocieszenie zatrzymałam się na lody przy Teatrze Letnim - akurat trafiłam na próbę Apocalyptyki przed dzisiejszym wieczornym koncertem.

Mapki dzisiaj nie zamieszczam,  bo zapomniałam wyłączyć Endomondo przed wyjazdem autem na działkę. Brawo ja.
Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 41.50 km (0.00 km teren), czas: 02:45 h, avg:15.09 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(7)

dom-praca-Świdwie

Poniedziałek, 5 czerwca 2017 | dodano: 06.06.2017Kategoria do pracy / z pracy, koło domu
Dojazd do pracy zwykłą trasą - ścieżka rowerowa wzdłuż szosy z Tanowa nad Głębokie, potem przez Las Arkoński i Park Kasprowicza, małe odbicie do Wojska Polskiego (sprawa do załatwienia) i potem do centrum. Powrót trochę inną drogą - wzdłuż południowego brzegu jez. Głębokiego, a potem szlakiem czerwonym koło leśniczówki Owczary:

i dalej przez Bartoszewo. Po niedzielnym deszczu piaszczysta droga przez las była dość ubita, dobrze się jechało - pusto, spokój, cisza - totalna kontemplacja przyrody. Na tyle dobrze, że już stojąc pod domem, gdy zadzwoniłam do Darka, to dałam się jeszcze wyciągnąć na wieczorną rundkę nad Świdwie:


Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 48.70 km (8.00 km teren), czas: 03:23 h, avg:14.39 km/h, prędkość maks: 29.27 km/h
Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(4)