Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w kategorii

koło domu

Dystans całkowity:16218.46 km (w terenie 1239.32 km; 7.64%)
Czas w ruchu:941:37
Średnia prędkość:16.58 km/h
Maksymalna prędkość:41.50 km/h
Liczba aktywności:457
Średnio na aktywność:35.49 km i 2h 09m
Więcej statystyk

Szczecin-Police

Środa, 22 czerwca 2022 | dodano: 22.06.2022Kategoria koło domu, trekking, Zachodniopomorskie, do pracy / z pracy
Najpierw dojazd do i z pracy, a po południu Darek podrzucił mnie do Polic, gdzie miałam do odebrania unibajka po serwisie gwarancyjnym. Piękna pogoda na rower.
Na zdjęciu kolorowe rabaty przed Pomnikiem Czynu Polaków.
Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 42.00 km (0.00 km teren), czas: 02:36 h, avg:16.15 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Rozjazd po rajdzie

Wtorek, 21 czerwca 2022 | dodano: 21.06.2022Kategoria koło domu, trekking
Długi weekend spędziłam na rajdzie rowerowym dookoła Tatr. Wczoraj był dzień na regenerację, a dzisiaj z rowerkiem na serwis gwarancyjny do Polic, a pod wieczór na drugi koniec Tanowa i z powrotem. Nogi znów działają, będzie dobrze. Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 14.00 km (0.00 km teren), czas: 00:45 h, avg:18.67 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Sobota pracująca

Sobota, 11 czerwca 2022 | dodano: 11.06.2022Kategoria do pracy / z pracy, koło domu, trekking
Popołudniowe zajęcia na dwóch wydziałach. Dobrze, że chociaż niedziela wolna.
Wieczorne kadry z okolic Instytutu Pedagogiki, który znajduje się przy samych Jasnych Błoniach.



Na Polanie Sportowej w weekend odbywała się impreza biegowa/nordic walking, wnioskuję że pod patronatem miasta. 

Link do stravy dalej nie chce się wkleić, trudno.
Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 34.00 km (0.00 km teren), czas: 02:07 h, avg:16.06 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(1)

Do pracy, a powrót inną drogą

Środa, 8 czerwca 2022 | dodano: 08.06.2022Kategoria do pracy / z pracy, koło domu, trekking
Już rano przed dziewiątą rano słonko miło przygrzewało - zostawiłam więc sweterek w domu i pojechałam na krótki rękaw. W ubiegły czwartek wreszcie zamontowano dwa solidne stojaki rowerowe pod budynkiem, w którym pracuję - jak widać, cieszą się powodzeniem, choć niektórzy z przyzwyczajenia parkują pod znakiem.
Droga do pracy stałą trasą, a powrót nieco inną, bo chciałam zajrzeć do dwóch sklepów w galerii przy ul. Mieszka I. Niestety okazało się, że Martes już się stamtąd wyniósł, a na rondo Hakena nie chciało mi się jechać. Może jutro.
Podobnie jak to ma w zwyczaju Janusz / @jotwu wybrałam drogę przez Cmentarz Centralny i dalej wzdłuż ulicy Derdowskiego i Taczaka na Krzekowo i Głębokie ścieżką przy Netto Arenie. Obrazek z CC:

Ostatnio sporo padało - zaryzykowałam więc powrót do Tanowa wariantem terenowym: zachodnim brzegiem jeziora Głębokie i dalej przez las do stadniny Żółtew i do Bartoszewa. Piach na leśnych drogach rzeczywiście trochę się uklepał i dało się przejechać, choć miejscami z trudem.
Rozlewisko na końcu Głębokiego:

Kwitnie akacja przy piaszczystej drodze:


Rower:Giant Expression Dane wycieczki: 36.82 km (10.00 km teren), czas: 02:31 h, avg:14.63 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Na pola makowe, których nie było

Poniedziałek, 6 czerwca 2022 | dodano: 06.06.2022Kategoria fitness, koło domu, Zachodniopomorskie
Rano deszcz, na wieczór zapowiadany deszcz, ale w międzyczasie parę godzin całkiem dobrej pogody - tzw. okno, więc wcześniejszym popołudniem wyskoczyłam solo na małą pętlę dobieszczyńską. Pamiętałam z ubiegłego roku, że pola przy nowej ścieżce rowerowej ze Stolca do Blankensee o tej porze roku były jednym wielkim Morzem Czerwonym. Ale w tym roku chyba inaczej je obsiano i nigdzie niestety nie spotkałam kwitnących maków. No dobrze - jakieś pojedyncze samosiejki były.
Cieplutko, bez wiatru, taka trochę duchota przed burzą, ale niech będzie ciepło. Po drodze spadło kilka kropel deszczu i cały czas kotłowały się ciemne chmury na niebie.
Mak samotnik

Na DDR-ce ze Stolca do Blankensee

Przy przejściu granicznym w Blankensee

 I mapka wycieczki:
Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 40.42 km (0.00 km teren), czas: 01:51 h, avg:21.85 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Transgranicznie na Światowy Dzień Roweru

Piątek, 3 czerwca 2022 | dodano: 03.06.2022Kategoria fitness, koło domu
Wreszcie ciepło, wreszcie na krótko - można poczuć powiew wiatru i promienie słońca na skórze. Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Roweru, więc roweru nie mogło zabraknąć - tym razem solo do Hintersee. Na przejściu granicznym w Dobieszczynie pozowała do zdjęcia jakaś oficjalna delegacja z burmistrzem gminy na czele. Niestety nie przyjechali rowerami, tylko busikiem. W powrotnej drodze już ich nie było i też mogłam pstryknąć fotkę według własnego uznania.
 

Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 37.83 km (0.00 km teren), czas: 01:39 h, avg:22.93 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Wioskowo

Czwartek, 2 czerwca 2022 | dodano: 02.06.2022Kategoria koło domu, trekking
Na wieczorne zajęcia w plenerze. Komary dziś cięły jak szalone.
Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 6.40 km (0.00 km teren), czas: 00:25 h, avg:15.36 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Na trzy raty

Wtorek, 31 maja 2022 | dodano: 31.05.2022Kategoria koło domu, trekking, Zachodniopomorskie
Dzisiaj trekkingowo i rekreacyjnie. Po południu rundka dookoła komina dawno nie jechaną małą sławoszewską - przez Bartoszewo-Sławoszewo-Grzepnicę i Węgornik. Trochę cieplej niż wczoraj i więcej słońca. Wieczorem ostatni raz na zajęcia rowerem do Polic, bo od czerwca będą odbywać się w plenerze i to całkiem niedaleko. 
Miesiąc maj zakończyłam wynikiem nieco ponad 800 km przejechanych na rowerze.
Trzy zdjęcia z popołudnia:





I jedno z wieczornego Trzeszczyna:

Mapka z małej sławoszewskiej:
Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 36.60 km (10.00 km teren), czas: 02:20 h, avg:15.69 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Wieczorna lodówa

Poniedziałek, 30 maja 2022 | dodano: 30.05.2022Kategoria fitness, koło domu, Zachodniopomorskie
Dziś wieczór na "dobieszczynce" malutko aut i nikogo na rowerze. Żeby jeszcze nie było tak pioruńsko zimno - jeżdżenie w softshellu pod koniec maja? A krótkie spodenki leżą w szufladzie i się nudzą.
Pięknie kwitną azalie przy leśniczówce koło Zalesia.


Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 30.95 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Altwarp - na koniec weekendu, który dał mi w kość

Niedziela, 29 maja 2022 | dodano: 30.05.2022Kategoria koło domu, Meklemburgia-Pomorze, trekking, Zachodniopomorskie
Krótko po tym, gdy wróciłam z porannego roweru w piątek, dostałam wiadomość, że na skutek - nazwijmy to: błędnego przepływu informacji - webinaria, które miałam prowadzić w kolejny weekend, ogłoszono na tę sobotę i niedzielę. Nie wchodząc w szczegóły - dwa dni wyjęte z życiorysu i zarwane nocki. Dobrze, że cała impreza skończyła się w niedzielę koło południa. Trzeba było odreagować stres w jedyny słuszny sposób - rower w miłym towarzystwie, z sąsiadką Moniką, moim Darkiem, jak również naszym synem. Ponieważ aktualnie posiadamy w Tanowie trzy trekkingi, to mógł z nami się wybrać.
Pojechaliśmy jedną z naszych ulubionych tras - szlakiem Randower Kleinbahn do Rieth i dalej dookoła Jeziora Nowowarpnieńskiego do Altwarp. W Rieth tradycyjny postój w marinie:

Miejscowy ładny kościółek:

W Rieth przybyły nowe drogowskazy rowerowe, kierujące przez mostek graniczny do Polski - szkoda tylko, że nikt nie pomyślał o utwardzeniu tych kilkuset metrów piachu, przez który trzeba przebrnąć do granicy.

My kierujemy się na Vogelsang-Warsin. Już na szlaku do Rieth mijaliśmy dwa dziwne pojazdy - coś jakby skrzyżowanie kajaka i auta Flinstonów z napędem nożnym ;-). Ponownie spotkaliśmy tę parę na płytówce za Rieth.

Piękna droga po wale przeciwpowodziowym:
Zarówno w Rieth jak i w Altwarp spory ruch - rowery, spacerowicze, samochody. Przypomniałam sobie, że w kilku krajach związkowych Niemiec zaczynają się właśnie ferie z okazji Zielonych Świątków.
Altwarp - dość oryginalna fasada domku jednorodzinnego. "Sentencja na drewnianej tabliczce głosi: Kto daje swoim dzieciom chleb, a potem cierpi niedostatek, tego należy zatłuc kijem (czy raczej maczugą)". Doprawdy - dziwne.
 W Altwarp zatrzymaliśmy się przy budce z przekąskami przy porcie. Mimo iż była dopiero 16.50, to pani nie chciało się zagrzać ryby do fiszbuły w mikrofali, bo za 10 minut miała zamykać. Darek więc musiał zadowolić się letnim Bratfischem, a ja z młodym zjedliśmy po kawałku ciasta - nawet dobrego. 
Z widokiem na Nowe Warpno:

I na dekoracje morskie:
Przy wydmach śródlądowych:

Wracamy przez Dolinę Jałowców, starą drogą pocztową:

Po drodze pokazujemy synowi jeszcze cmentarz wojenny wiadomej armii:

Obok ogrodzono pastwisko ze stadem bardzo ciekawskich kóz i owiec, które chyba niedawno były u fryzjera:

Kierujemy się z powrotem do Rieth, ale tym razem na mostek graniczny:

Nowy nabytek i weteran szlaków:

Dojeżdżamy do szosy na Nowe Warpno i kierujemy się w stronę domu. Miałam w pamięci, że cała trasa to dystans ok. 70 km, a wyszło ponad 90 km. Syn trochę pogderał, ale chyba ostatecznie mu się podobało, bo nie znał tego odcinka po niemieckiej stronie.




Rower:Unibike Expedition LDS Dane wycieczki: 92.09 km (0.00 km teren), czas: 05:23 h, avg:17.11 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)