Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2019

Dystans całkowity:652.98 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:34:47
Średnia prędkość:18.66 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:54.41 km i 3h 09m
Więcej statystyk

Wieczorna 50+

Piątek, 2 sierpnia 2019 | dodano: 02.08.2019Kategoria koło domu, Meklemburgia-Pomorze, Zachodniopomorskie
Po wczorajszej inauguracji rowerka, dzisiaj wycieczka na nieco dłuższym dystansie i również po niemieckiej stronie. Początek podobnie jak wczoraj - do Dobieszczyna i do granicy. Na rozwidleniu dróg przy strzelnicy w Dobieszczynie baner z informacją, że jutro w Nowym Warpnie odbędzie się mityng triathlonowy, w związku z tym droga będzie zamknięta od 9.30 do 14.30. Ale dzisiaj spokojnie, mały ruch, słonecznie i przyjemna temperatura.
W Hintersee skręcamy na Glashütte i Grünhof, potem do Pampow, ale nie prosto, a przez Freienstein. Nie znałam tej drogi, Darek mi pokazał - trzeba w lesie skręcić w prawo, w asfaltówkę:

Na górce we Freienstein

Gdzieś tutaj przerwało mi zapis z endomondo, więc pozostało mi zaimportować trening od Darka (bez włączonych pauz na postojach, więc tempo takie sobie). Mapka wycieczki.
Potem przez Pampow do Blankensee i ścieżką rowerową do Dobrej Szczecińskiej:

A z Dobrej przez Grzepnicę, Sławoszewo i Bartoszewo do domu. Rowerek sprawuje się dobrze - kierownica i siodełko wygodne. Siodło - mimo, że typowo szosowe, a więc raczej wąskie i twarde - jest dobrze wyprofilowane, dlatego też nacisk nie jest punktowy, ale rozkłada się w różnych płaszczyznach. Jest dość komfortowo, w przeciwieństwie do fabrycznego siodełka roweru Darka, które było koszmarne. Jedynie mój kręgosłup jest trochę nieprzyzwyczajony do innej sylwetki w czasie jazdy - ale kilka ćwiczeń w czasie postoju poprawiło mi samopoczucie. Mam nadzieję, że się przyzwyczaję.
Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 53.50 km (0.00 km teren), czas: 02:40 h, avg:20.06 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)

Nowy nabytek

Czwartek, 1 sierpnia 2019 | dodano: 01.08.2019Kategoria koło domu
Wracając wczoraj z urlopu odebrałam nowy rower, który kilkanaście dni wcześniej wynalazłam w internecie na wyprzedaży. Upatrzyłam sobie fitnessa - Specialized Sirrus Elite Alloy - czyli lekki i zwinny rowerek na szosę, ale z prostą kierownicą. Jedno ale - rowerek był do odebrania w sklepie w Legnicy. W Szczecinie jest co prawda sklep partnerski Speca, ale ten model w moim rozmiarze był tylko na zamówienie i niestety nie w takiej dobrej cenie.
Polubiliśmy się z Sirruskiem od pierwszego wejrzenia, a dzisiaj zabrałam go na pierwszą randkę - do Dobieszczyna i z powrotem. Mapka
Fajny jest - szybki i zgrabny, pasujemy do siebie :-)))

Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 30.20 km (0.00 km teren), czas: 01:20 h, avg:22.65 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(7)