Rowerem po obu stronach Odryblog rowerowy

avatar tanova
Tanowo

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl   button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(17)

Moje rowery

Unibike Expedition LDS 4251 km
nextbike 113 km
Giant Expression 17647 km
rower działkowy 1532 km
Specialized Sirrus 6719 km

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy tanova.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2019

Dystans całkowity:423.85 km (w terenie 27.20 km; 6.42%)
Czas w ruchu:22:02
Średnia prędkość:19.24 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:35.32 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Mała pętla dobieszczyńska po raz kolejny

Czwartek, 5 grudnia 2019 | dodano: 05.12.2019Kategoria koło domu, Zachodniopomorskie
Dziś wcześniej wróciłam z pracy, a część obowiązków mogę zrobić wieczorem w domu, więc udało się wygospodarować dwie godzinki na rower. Zimno - plus 3-4 stopnie, ale pięknie i słonecznie. Jadąc małą pętlą przez Dobieszczyn, Stolec, Dobrą i Bartoszewo i marznąc co nieco pomyślałam sobie, że byłby dzisiaj piękny dzień na narty! Ale to dopiero za cztery tygodnie, więc póki pogoda znośna i jeśli czas pozwoli, to sezon rowerowy trwa.
Chyba nie tylko ja tak uważam, bo spotkałam czterech panów na rowerach po drodze. Do domu wróciłam około godziny 15.00. Popołudniowe słońce ładnie oświetlało okolicę i wydobywało jesienne kolory - mimo iż to już grudzień, kusząc do zatrzymania się i pstryknięcia kilku zdjęć.
Autoportret ;-)

W Stolcu na górce:

DDR-ka z Buku do Dobrej:

Mapka wycieczki

Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 39.30 km (0.00 km teren), czas: 01:55 h, avg:20.50 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Wyrzuty sumienia

Poniedziałek, 2 grudnia 2019 | dodano: 02.12.2019Kategoria koło domu
Dzisiejsza wycieczka była wynikiem wyrzutów sumienia z powodu andrzejkowego obżarstwa i faktu, że ostatnio coś mnie trochę przybyło ... Nie ma rady, trzeba więcej się ruszać i pożegnać ze złymi nawykami. Włączyłam i wyłączyłam endomondo pod pocztą w Tanowie, gdzie miałam po południu sprawę do załatwienia. A spod poczty tradycyjnie ruszyłam szosą w stronę Dobieszczyna. Tym razem jednak skręciłam w stronę Nowego Warpna, ale na rondzie na krzyżówce dróg na Nowe Warpno, Trzebież i Myślibórz zawróciłam, bo już było prawie wpół do czwartej, a chciałam wrócić po widoku do domu.


Po drodze zachmurzyło się i spadło kilka kropli deszczu, ale wkrótce znów się wypogodziło, choć było zimno - plus 4 stopnie, szczególnie zmarzłam w stopy. Na szosie same samochody, dużo ciężarówek na drewno z lasu i ani jednego rowerzysty, mimo całkiem znośnej pogody. Nikogusieńkiego!

Rower:Specialized Sirrus Dane wycieczki: 36.60 km (0.00 km teren), czas: 01:35 h, avg:23.12 km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(3)